Jeż- pożyteczny zwierz! ☺

Wiecie, że w Szkocji jeże są uznawane za szkodniki? Haha, wyobraziliśmy sobie Wasze otwarte ze zdziwienia oczy! A jednak jest to prawda- Szkocja to kraj zamieszkiwany przez wiele gatunków ptaków, a jeżyk, jak już pewnie wiecie, nie pogardzi smacznym jajkiem czy chrupiącym pisklaczkiem. Skoro już jesteśmy przy nawykach żywieniowych- pamiętacie może jak kilka postów temu wspomnieliśmy o tym, że jeż potrafi upolować węża? Otóż, już dawno temu ludzie zauważyli ten fakt. Zainteresowali się tym tak bardzo, że nadali temu zwierzaczkowi ciekawe imię. Jeż, to inaczej  " związany ze żmiją", "pożerający żmije". Pewnie dlatego jego pojawienie się nieopodal domostwa zapowiadało szczęście. Warto dodać, iż jeżyki mają naturalną odporność na jad węży. Przenieśmy się kilka tysięcy lat wstecz, do starożytnego Rzymu. Tam również przeczuwano, że te sympatyczne ssaki są jedyne w swoim rodzaju! Ich mięso było prawdziwym rarytasem, a igły służyły jako wrzeciona. A teraz uwaga,

Długo nie pisaliśmy, za co Was przepraszamy. Sami wiecie- świąteczny rozgardiasz, wyjazdy do rodziny, ubieranie choinki i te sprawy. Na szczęście powracamy z kolejną ciekawostką! Czy wiedzieliście, że w 2006 roku do sieci znanych Wam zapewne restauracji McDonald's wprowadzono jeżoprzyjazne kubki do deseru McFlurry? Okazało się, że te małe zwierzątka notoryczne klinowały się w przykrywkach, próbując wylizać resztki lodów. Prowadziło to, niestety, do ich śmierci. Kto by pomyślał, że McDonald's zostanie obrońcą jeży? Jak mogliście wyczytać z poprzednich postów, jeże w Polsce są pod ochroną. To znaczy, że nie można ich zabierać do domu z byle powodu. Jednak jeżeli bardzo chcecie mieć taką słodką kolczastą kuleczkę na stałe, możecie ją kupić! Tak, troszeczkę Was okłamaliśmy- oprócz europejskiego i wschodniego istnieje jeszcze trzeci gatunek jeża, którego można spotkać w naszym kraju. Mowa o jeżu pigmejskim lub, jak podaje Wikipedia, afrojeżu białobrzuchym. W warunkach

Nadeszła chwila prawdy! Dzisiaj zostały ogłoszone wyniki konkursu. Całe 5 dni z niecierpliwością czekaliśmy na ten moment i po prostu nie mogliśmy usiedzieć w szkolnych ławkach! Ale w końcu doczekaliśmy się- jest piątek. Jak myślicie, kto zwyciężył? Dowiedzmy się... Panie i panowie, chłopcy i dziewczyny, Niniejszym ogłaszamy, że decyzją jury, laureatami konkursu Młodzi Obserwatorzy Przyrody w kategorii wiekowej 12-15 lat zostają... członkowie zespołu pierwszego z Zespołu Placówek Oświatowych nr 2 w Międzyrzecu Podlaskim! My też nie możemy w to uwierzyć- jesteśmy jeszcze w lekkim szoku pokonkursowym.☺ Dla upewnienia zajrzyjmy na stronę konkursu ... Hmm... Tak. Tak, to naprawdę my! Zajęliśmy 1. miejsce! Jeżastycznie, prawda? Za zajęcie najwyższego miejsca organizatorzy zafundują nam warsztaty przyrodnicze (może wspomną tam coś o jeżach?). Dostaniemy także e-dyplomy oraz voucher w wysokości 2000 zł. Możecie być pewni, że nie zmarnujemy tych pieniędzy! Chcielibyśmy je

Dzisiaj mija termin oddania prac konkursowych. Trzymajcie za nas kciuki! Wyniki będą opublikowane 15 grudnia (piątek) i na pewno damy Wam o nich znać. Już nie możemy się doczekać! Nasze działania zostały dzisiaj opisane na stronie naszego miasta . Szkoda, że tak późno... ale to nie ładnie tak marudzić, prawda? Ważne, że artykuł się pojawił i jest bardzo ciekawy! A teraz najważniejsze- nasz film! Tak, trzymaliśmy to cały czas w tajemnicy. Teraz możemy wam powiedzieć: nagraliśmy krótki spot informacyjny o naszych kolczastych przyjaciołach. Pewnie chcecie go obejrzeć- filmik znajdziecie ---> tutaj . Koniecznie dajcie znać, czy wam się podoba! Pamiętajcie- to, że konkurs się skończył, nie znaczy zaprzestania prowadzenia naszego bloga. W żadnym wypadku! Jest to dla nas wielka frajda, a w dodatku pisząc,edukujemy Was, Czytelników. A jest Was już prawie 800! Czyż to nie jest niesamowite? Do zobaczenia!

Chcemy podzielić się z wami pewną świetną wiadomością. Naszą jeżową kampanią zainteresowała się nawet miejscowa gazeta i mamy w niej swój własny artykuł! Jest to fantastyczna wieść, gdyż nasze działania będą teraz mogły dojść do jeszcze większej grupy osób. Wpis z 7 grudnia: tutaj . Jesteśmy wdzięczni lokalnym mediom za pomoc w nagłośnieniu naszej akcji ♥                                                                                                                                           Do zobaczenia,                                                                                                                                Zespół 1

Odpowiedź na to pytanie jest bardzo ważna z tego względu, że przedstawia ona powód założenia naszego jeżastego bloga! Jak już pewnie wiecie, bierzemy udział w konkursie Młodzi Obserwatorzy Przyrody , w ramach którego mieliśmy zorganizować kampanię promującą różnorodność biologiczną. Może się to Wam wydawać troszeczkę głupie- bioróżnorodność i jeże? Przecież jeżowate to jeden gatunek, a organizatorzy wyraźnie chcieli zróżnicowania!  Owszem, mogliśmy wziąć temat w stylu: "nie pal śmieci- ocal planetę" albo "nie wycinajmy drzew", ale uznaliśmy, że powstało już tyle akcji i organizacji zajmujących się ekologią... Po prostu te problemy zostały już "naświetlone" i chyba każdy o nich wie, prawda? Zdecydowaliśmy się odszukać coś, co bardzo pomaga środowisku, jest zagrożone oraz tak małe i niepozorne, że nikt nie zwraca na nie uwagi. I oto jest! Znalazło się sympatyczne, kolczaste zwierzątko z długim ryjkiem, którego nie sposób pomylić z żadnym innym. W tym po

We wtorek (28.11) nasza paczka dotarła do Ośrodka w Kłodzku! Pan Jerzy zrobił nam niespodziankę- sfotografował jej zawartość i wstawił zdjęcia na swoją stronę na facebooku. Posta możecie zobaczyć  tutaj , a teraz pora na... Wskazówki dotyczące pomocy jeżom: 1. Wspomnieliśmy o tym w jednym z poprzednich wpisów- jeżeli zimą znajdziesz jeża, który nie hibernuje, wtedy na pewno potrzebuje pomocy! Czasami zdarza się, że ktoś lub coś zbudzi te zwierzątko ze snu zimowego. Małymi krokami zbliża się Sylwester- uważajmy z fajerwerkami, gdyż jeże często budzą się właśnie przez nie. Taka gwałtowna pobudka może je nawet zabić! Wchodzenie w stan hibernacji trwa ok. 7 dni. W tym czasie wyłączają się stopniowo kolejne procesy życiowe, dlatego takiego rozbudzonego jeżyka trzeba zabrać do domu i nakarmić , żeby mógł rozpocząć zasypianie od nowa. 2. Mniej więcej w okresie późnej jesieni (czyli właśnie teraz) nasi kolczaści przyjaciele zaczynają szukać schronienia na zimę. Znajdują je w stertach